Słowa z piosenki Jana Kiepury, w tym szczególnym dniu w roku, gościły na ustach chyba wszystkich mężczyzn. Nie inaczej było również w naszym zakładzie, gdzie wychowankowie działający w kole teatralnym „Nad niebem”, chcieli wyrazić słowa uznania i szacunku dla płci pięknej. W związku z tym, w dniu 7 marca, przygotowali przedstawienie muzyczno – kabaretowe dla pracownic zakładu, które są niewątpliwie jego ozdobą. Na nasze występy zaprosiliśmy także zaprzyjaźnioną grupę uczennic z pobliskiego technikum.
Zaprezentowano kilka scen kabaretowych, w których po raz kolejny okazało się, że kobieta to jest coś, co się absolutnie nie da ogarnąć naszymi marnymi pięciu zmysłami (Adolf Nowaczyński). Bo czy można ogarnąć charakterną sąsiadkę i jej psa lub nastoletnią córeczkę i jej niezbyt rozgarniętego narzeczonego? Z zaprezentowanych skeczy dowiedzieliśmy się, że sztuka ta jest niemożliwa dla zwykłego śmiertelnika – mężczyzny. W przerwach między występami, zaproszone kobiety mogły podziwiać popisy wokalno – taneczne naszych wychowanków, którzy swoją grą dorównywali Patrick’owi Swayze z obu części Dirty Dancing.
Na zakończenie, słowa życzeń do zgromadzonych kobiet, skierował Zastępca Dyrektora Zakładu, Rafał Stefański, który w żartobliwych acz prawdziwych słowach, podkreślił rolę kobiet w życiu każdego mężczyzny.
Był to kolejny już występ naszej grupy teatralnej „Nad niebem”, która niemal tradycyjnie, na finiszu przygotowań, musiała zmagać się z problemami kadrowymi. Wychowankowie potwierdzili jednak swoje niemałe zdolności aktorskie. A jako, że nie ma wątpliwości, iż przedstawienia na stałe wpisały się w życie zakładu, z niecierpliwością czekamy na kolejne występy.
Data ostatniej aktualizacji: 2021-03-29