Wielki Post, który przeżywamy, jest dobrą okazją do głębokiej rewizji swojego życia, jest czasem spojrzenia we własne serce. Jest on w końcu czasem nawrócenia.
To nawrócenie oznacza zerwanie z grzechem, odwrócenie się od zła i skierowanie ku dobru. To właśnie starał się uświadomić wychowankom naszego zakładu niecodzienny gość, który 26 marca przybył do naszego zakładu.
Waldek – były więzień, przez 1,5 h opowiadał o swoim nawróceniu. Jego autentyczna postawa i wypowiadane słowa poruszyły serca i umysły młodych ludzi, których drogi życia są niezwykle poplątane. Wielu z naszych wychowanków nie zna innego świata niż ten, w którym żyli dotychczas, a który doprowadził ich do miejsca, w którym obecnie się znajdują. Na przykładzie swojego życia, Waldek pokazał, że nawet jeśli teraz są na dnie, to zawsze mogą się od niego odbić, zmienić swoje życie i zacząć wszystko od nowa. W sposób bardzo obrazowy podkreślał, że „nie liczy się to ile mamy w bicepsie, jeśli serce i głowa są puste”.
Papież Paweł VI często powtarzał, że „człowiek współczesny chętniej słucha świadków niż nauczycieli; a jeśli już nawet słucha nauczycieli, to dlatego że są oni równocześnie świadkami”. Niewątpliwie Waldek jest chodzącym świadkiem i za to mu dziękujemy!
15 |
14 |
13 |
12 |
11 |
10 |
9 |
8 |
7 |
6 |
5 |
4 |
3 |
2 |
1 |
Data ostatniej aktualizacji: 2021-03-29